niedziela, 4 kwietnia 2010

Czy już powstałem z Chrystusem z martwych?


Ciemność nocy przez którą przedziera się światło Paschalnej Świecy to obraz, który zapisał mi się w sercu po celebracji Liturgii Wigilii Paschalnej. Ciemność, która zostaje przełamana blaskiem Zmartwychwstałego Chrystusa. Ciemność grzechu i śmierci przezwyciężona świętością Najświętszego i Żyjącego Pana. Jakże wielki to blask nadziei. Nadziei, której tak często nam brak. Nadziei, którą mamy głosić i zanosić światu, bo przecież "On nam rozkazał ogłosić ludowi i dać świadectwo". Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Człowiek, który został napełniony radością nie chce zatrzymywać jej tylko dla siebie. Pragnie zanieść Dobrą Nowinę, swoje największe szczęście najbliższym. Nie zamyka jej w sobie, ale głosi światu!
Dziś, gdy radujemy się obecnością Zmartwychwstałego pośród nas, chciejmy sami powstać z tego, co nas ogłupia, przygniata i depcze. Chciejmy razem z Chrystusem powstać z martwych, aby zanieść światu blask radości Zmartwychwstania!

Chrystus zmartwychwstał! Prawdziwie zmartwychwstał!


Myśl do medytacji:
"W tym dniu wspaniałym wszyscy się weselmy"

Wydarzenia:
Zmartwychwstanie naszego Pana Jezusa Chrystusa

Intencje:

* abyśmy rozpaleni światłem Zmartwychwstania "dążyli do tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiadając po prawicy Boga";

1 komentarz:

  1. Chrystus Zmartwychwstał... Prawdziwie, że zmartwychwstał! Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń