niedziela, 30 sierpnia 2009

(Nie)spokojne serce

Już od piątku rozbrzmiewają w moich uszach słowa św. Augustyna. Brak Boga to brak spokoju, brak radości serca. Ciągle o tym myślę. Patrzę na swoje życie. Patrzę na moich bliskich, którzy w dostatkach tego świata ciągle szukają szczęścia, ale dziwnym trafem (czy dziwnym?) nie mogą go odnaleźć. Jak to wszystko ułożyć? Jak doświadczyć tej bliskości, która czyni nas wewnętrznie wolnymi i wyciszonymi?
Trzeba ciągle szukać odpowiedzi. Pukać i prosić słowami Apostołów: "Panie, przymnóż nam wiary", "Panie, zostań z nami". Oby nasze życie tak było ukierunkowane.

Myśl do medytacji:
"Niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie spocznie w Tobie, o Panie".

Wydarzenia:
Przygotowanie do szkolnych zmagań - oj, będzie się działo!!!

Intencje:
  • dziękczynna za czas wakacji;

  • za nasze Duszpasterstwo "Przystań";

  • za ludzi zagubionych, błądzących po drogach życia;

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz